Śpiewnik Dodał: EUROPA74 (20.01.2023 12:44)    |   Drukuj śpiewnik  |   Zapisz na dysk

ola i łukasz

Data: 11-03-2023
Miejscowość: gołcza



1. SZUMI JAWOR


Szumi jawor, szumi i szumi osika,
nigdy nie zaginie góralsko muzyka.
Góralsko muzyka i góralski grani,
nigdy nie zaginie w Beskidach spiywanie.

Jak zaszumią smreki na wysoki skale,
to zaraz tańcują beskidzcy górale.
Jak zaszumią jedle na wysoki skale,
to jakby spiywani beskidzkich górali

Mało nam, mało nam do szczęścia potrzeba,
byle była praca i kawałek chleba.
Byle nasze góry i nasze doliny
pełne były śpiywu i szwarnej dziywczyny.

2. Szparka sekretarka

Beze mnie byłbyś zbytkiem łaski, duchowo całkiem niezebranym.
Niepewnym, jak ruchome piaski, chudym jak klatka na bociany.
To ja, to ja, to ja, przyłbica twoja i ostoja.
Ja jestem czujna, ja jestem zwarta, ja jestem szparka, ja sekretarka. a, a, a!

Gdy twoje córy gryzą pazury,
gdy twoje żony piłują szpony.
Twoi rodzice trwonią krwawicę,
stroszą na głowie swoje sitowie twoi synowie/x2

To ja zatwierdzam twoje premie, ja ?trzynastkami? łatam kieszeń.
Z drogi usuwam ci kamienie, oraczem jestem i lemieszem, hm, hm, hm.
Ja jestem twoją krową mleczną, Temidą jetem w każdych sporach.
Ja jestem władzą ostateczną, bo tu już nie ma dyrektora.

Gdy twoje córy gryzą pazury,
gdy twoje żony piłują szpony.
Twoi rodzice trwonią krwawicę,
stroszą na głowie swoje sitowie twoi synowie/x2

Gdy Ci się nadto w głowie kręci albo moralnie stoisz marnie. Spędzają sen gipsowi święci, kto im wygarnie dyscyplinarnie? O, o, o!
To ja, to ja, to ja, przyłbica twoja i ostoja.
Choć zalatana, nieubłagana, dajcie mi ?gana?, będzie nagana. O, o, o!

Gdy twoje córy gryzą pazury,
gdy twoje żony piłują szpony.
Twoi rodzice trwonią krwawicę,
stroszą na głowie swoje sitowie twoi synowie/x2
/Przegrywka/

To ja, to ja, to ja, przyłbica twoja i ostoja.
Ja jestem czujna, ja jestem zwarta, ja jestem szparka, ja sekretarka. a, a, a!

Gdy twoje córy gryzą pazury,
gdy twoje żony piłują szpony.
Twoi rodzice trwonią krwawicę,
stroszą na głowie swoje sitowie twoi synowie

3. Szumi dokoła las

Szumi dokoła las, czy to jawa czy sen ?
Co ci przypomina, co ci przypomina
widok znajomy ten ?

Żółty wiślany piach, wioski słomiany dach.
Płynie, płynie Oka jak Wisła szeroka, jak Wisła głęboka.

Był już nie jeden las, wiele przeszliśmy rzek,
ale najpiękniejszy, ale najpiękniejszy
jest naszej Wisły brzeg.

Żółty wiślany piach, wioski słomiany dach.
Płynie, płynie Oka jak Wisła szeroka, jak Wisła głęboka.

Piękny jest Wisły brzeg, piękny jest Oki brzeg.
Jak szarża ułańska od Wisły, do Gdańska
pójdziemy, dojdziemy!

4. Szwoleżerowie...

Więc pijmy wino - Szwoleżerowie
Niech troski zginą - W rozbitym szkle
Gdy nas nie będzie - Nikt się nie dowie
Czy dobrze było nam czy źle
Gdy nas nie będzie - Nikt się nie dowie
Czy dobrze było nam czy źle

Szare mundury, złote obszycia,
Ach, jak to wszystko przepięknie lśni.
Lecz co jest na dnie w sercu ukryte.
Tego nie będzie wiedział nikt
Lecz co jest na dnie w sercu ukryte.
Tego nie będzie wiedział nikt

Więc pijmy wino - Szwoleżerowie
Niech troski zginą - W rozbitym szkle
Gdy nas nie będzie - Nikt się nie dowie
Czy dobrze było nam czy źle
Gdy nas nie będzie - Nikt się nie dowie
Czy dobrze było nam czy źle

A gdy cię rzuci - Luba dziewczyna
To nie rozpaczaj - I nie roń łez
Lecz z kolegami - Napij się wina
A wszystkie troski pójdą precz
Lecz z kolegami - Napij się wina
A wszystkie troski pójdą precz.

Więc pijmy wino - Szwoleżerowie/itd/

5. TAKIEGO JANICKA

1.Jesce jo se nie wiem
ka moje kochanie,
kiedy sie mi jaki
chłopocek dostanie.

Ref.: Takiego Janicka serdusko by chciało
coby se zatońcył, zaśpiewoł wesoło.

2.Moze jest tu blisko
a moze daleko,
kiedy sie to moje
serdusko doceko.

Ref.: Takiego Janicka serdusko by chciało
coby se zatońcył, zaśpiewoł wesoło.

3.Zawseś mi matusiu
jedno powtorzała,
zebyk sie w bogactwie
nigdy nie kochała.

Ref.: Takiego Janicka serdusko by chciało
coby se zatońcył, zaśpiewoł wesoło.

Takiego Janicka coby mnie miełowoł
coby mnie łokuchoł, coby mnie sanowoł.

6. TO I HOLA (jada goście)

Jadą goście, jadą koło mego sadu,

Do mnie nie przyjadą, bo nie mam posagu.

To i hola, hola la la

To i hola, hola la la. /x2

Choć nie mam posagu, ani swego domu,

Jeszcze mnie matula nie da lada komu.

Powiadają ludzie, że ja malowana,

A ja u matuli ładnie wychowana.

Żeby nie dziewczyna, nie ożeniłby się,

Modre oczy miała, spodobała mu się.

Modre oczy mamy, na się spoglądamy,

Co komu do tego, że my się kochamy.

Panieńska uroda, jak ta bystra woda,

Przepłynie, przeminie, czy ci lat nie szkoda?


7. TOASTY

1.
Na nic mowy wyuczone, poetyckie na nic ody.
Ja po prostu i serdecznie sławię ojców Pani Młodej.
Niechaj żyją długie lata.
Tylko córki mieć nie sztuka,
więc niech para ich doczeka i prawnuczki i prawnuka.
Niechaj im się wszystko darzy i pociechy mają z córy!
Wiwat ojcze Pani Młodej.
Wnoszę kielich ten do góry!
Brzęk! brzęk! kieliszkami, i pełnymi pucharami.
Kto wypije, niechaj żyje. W jak najdłuższy czas.

2.
Jak obyczaj stary każe, gdy los składa nam w darze,
dzień tak radosny, tak szczęśliwy,
dzień wesela, dzień jedyny.
Wznieść za młodych toast trzeba, niech więc słychać aż do nieba.
Sto lat, sto lat, młodej parze,
niech wam los dziś składa w darze, to co szczęściem się nazywa.
Niech pieniędzy wam przybywa, niech wam zdrowie dopisuje,
i niczego nie brakuje.
Młodej parze szczęścia życzmy,
Sto lat, sto lat, głośno krzyczmy.

3.
Zdrowie mężczyzn ze stojącymi... przed nimi kieliszkami,
oraz za panie, które im dają... te kieliszki wypić :)

4.
Kobiecy toast:
Wypijmy za mężczyzn!
Nie za kawalerów - ci się nigdy z nami nie ożenią.
Ani za rozwodników - ci byliby złymi mężami.
Wypijmy za żonatych - ci kochają swoje żony i o nas nie zapominają!

5.
Za zdrowie gospodarzy! Niech zawsze mają takich fajnych gości jak dziś.

8. Ta sama chwila

Mów - niech Twoje słowa zbudzą krew
Niech wszystko będzie już okej
Jest tyle miejsc, do których powrócimy
Mów - niech Twoje słowa zburzą mur
Niech Twoje dłonie zniszczą chłód
Ten nagły chłód, co w sercu przyniósł zimę

Ref.:
Nie odnajdzie więcej nas ta sama chwila
Nie odnajdzie więcej nas ta sama chwila

Niech każdy dzień dodaje nam sił
Może znajdziemy siebie znów

Mów - chcę tego bardziej niż Ty sam
Miłość mocniejsza jest od skał
Obiecaj mi lawinę uniesienia
Mów - chcę być przy Tobie blisko tak
Wiem, że tych słów nie zmieni czas
Dopóki jest, dopóki jest nadzieja

Ref. (2x)

Niech każdy dzień dodaje nam sił
Może znajdziemy siebie znów

Ref. (3x)

9. Tak bardzo się starałem

Kto za Tobą w szkole ganiał,
Do piórnika żaby wkładał?
Kto? No, powiedz - kto?
Kto na ławce wyciął serce
I podpisał: "Głupiej Elce"?
Kto? No, powiedz - kto?

Tak bardzo się starałem,
A Ty teraz nie chcesz mnie.
Dla Ciebie tak cierpiałem:
Powiedz mi, dlaczego nie chcesz mnie?

Kto dla Ciebie nosił brodę,
Spodnie w kwiatki włożył modne?
Kto? No, powiedz - kto?
Kto Tuwima wiersz przepisał,
Jako własny Tobie wysłał?
Kto? No, powiedz - kto?

Tak bardzo się starałem,
A Ty teraz nie chcesz mnie.
Dla Ciebie tak cierpiałem;
Powiedz mi, dlaczego nie chcesz mnie x2

Ja dla Ciebie byłem gotów kilo wiśni zjeść z pestkami
Ja,Tak Tylko Ja.
Teraz Kiedy Cię spotykam,
mówisz mi że się nie znamy,
Czy To ładnie tak ?

10. Taka Warszawa

Nie dogoni mnie, nie dogonię jej,
kiedy tak zrywa się nad ranem.
Czasem budzi mnie, ginę w niej jak cień,
w końcu to całkiem duże miasto.
Tak jak ja, może kochać, nienawidzieć,
tak jak ja, potrzebuję czułych słów.

Ref:
Mówię tak (mówię, mówię), mówię nie (mówię, mówię)),
Bywa, że czasem jestem dziwna jak to miasto.

Kiedy pierwszy raz przytuliła mnie,
czułam się, jakbym była dzieckiem.
Dzisiaj świat mogę zamknąć w jednej dłoni,
lecz nigdy już nie zapomnę tamtych łez.

Ref...

11. Taka mała

Taka mała, a przysłoniła mi,
Blaski i cienie ulicznych gwiazd,
Taka mała a pokochałem ją,
Usta i włosy, oczy i nos.

ref. Kochałem ją, a ona mnie,
Lubiłem ją, a ona mnie,
Byłem szczęśliwy jak by we śnie. |x2

Pewnego razu gdy szliśmy bulwarem,
Powiedziała mi, że już nie kocha mnie,
Nie wiem dlaczego tak postąpiła,
Nie wiem dlaczego tak uczyniła.

ref. Kochałem ją, a ona mnie ?.

Po kilku latach znów powróciła,
Z całego serca mnie przeprosiła,
Nie wiem dlaczego tak postąpiła,
Nie wiem dlaczego tak uczyniła.

12. Takie ładne oczy

Ładne oczy masz -
Komu je dasz?
Takie ładne oczy,
Takie ładne oczy.

Wśród wysokich traw
Głęboki staw;
Jak mnie nie pokochasz,
To się w nim utopię!

W stawie zimna woda;
Trochę będzie szkoda...
Trochę będzie szkoda, gdy
Utopię się w nim.

Powiedzże mi, jak
Odgadnąć mam,
Czy mnie będziesz chciała,
Czy mnie będziesz chciała.

Przez zielony staw
Łabędzie dwa
Grzecznie sobie płyną -
Czy mnie chcesz dziewczyno?

W stawie zimna woda...

Inne oczy masz
Każdego dnia,
Diabeł nie odgadnie
Co w nich schowasz na dnie.

Przez zielony staw
Przeleciał wiatr
Po rozległej toni
Fala falę goni.

W stawie zimna woda...

13. Tam nad Wisłą

1. Tam nad Wisłą w dolinie siedziała dziewczyna,
Była piękna jak różowy kwiat,
Kwiaty i róże zbierała co dzień,
Wiła wianki i wrzucała je do falującej wody,
Wiła wianki i wrzucała je do wody.

2. A gdy ona nad Wisłą swe wianki wiła,
Przyszedł do niej rycerzyk młody.
Miła, ach miła, chodź ze mną we świat!
I udała się z tym rycerzykiem w świat daleki,
I udała się z tym rycerzykiem w świat.

3. Nie minęło nic więcej jak dziewięć miesięcy,
Stoi ona nad Wisłą, płacze.
Miłość ach miłość zdradziłaś ty mnie.
I rzuciła się z rozpaczy do tej falującej wody,
I rzuciła się z rozpaczy do tej wody.

14. Tam nad Wisłą 1

1.Tam nad Wisłą w dolinie , siedziała dziewczyna ,
była piękna jak różany kwiat ! x2

Maki i róże zbierała sobie x2

Ref : Wiła wianki i rzucała je do falującej wody ,
Wiła wianki i rzucała je do wody . x2

2.A gdy ona nad Wisłą te wianki wiła ,
Przyszedł do niej żołnierzyk młody x2

,,Miła ach miła ? ? tak rzecze do niej . x2

Ref : Wiła wianki ? x2

3. Nie minęło już więcej ,niż 9 miesięcy
siedzi ona nad Wisłą ? płacze x2

Miłość ach miłość , zdradziłaś ty mnie x2

Ref : Wiła wianki ?

15. Tam pod lasem

Tam pod lasem, od ciemnym jaworem,
Gdzie wytryska zimnej wody zdrój ? wody zdrój,
Tam pod lasem, pod ciemnym jaworem
Tam na trawce usiadł luby mój.

Gdybym ja tak orle skrzydła miała,
Albo jakiejś zwinnej sarny skok ? sarni skok,
Tobym za swym lubym pobieżała,
A tym bardziej gdy zapada zmrok.

Moja mamcia dla mnie bardzo sroga.
Ja się muszę mojej mamci bać ? mamci bać,
Nie oczekuj na mnie nadaremnie,
Połóż się już do łóżeczka spać.


poświęcona Ś.p. Bronisławowi Fabianowi


16. Tam w tej Altance

1.
Tam w tej altance, tam pośród drzew
Tam ze swym chłopcem spędzała czas,
Chodźmy do domu bo już czas,
Bo przez okienko zobaczą nas.
2.
Pukam do okna, pukam do drzwi,
Pytam braciszka czy mamcia śpi,
Oj nie śpi nie śpi czeka na Cie
Drogi braciszku, obronisz mnie.
3.
Oj mamo moja nie bij że mnie,
Ja jestem młoda kochania chce,
Już mi minęło 16 lat,
i chcę pokochać ten piękny świat.
4.
16 latek zaledwie ma,
A już się chłopcom całować da,
Co będzie za rok, a co za dwa,
Powiedz, ach powiedz dziewczyno ma.
5.
Pójdę do sadu nazbieram róż,
Które od dawna przekwitły już,
Będę wić wianki, wróżyła wciąż
Który ach , który bedzie mój mąż.
6.
Żeby mi Pan Bóg takiego dał,
By wódki nie pił, w karty nie grał,
Żeby był dobry i kochał mnie,
Takiego męża ja tylko chcę.

17. Tańcz, moja miła tańcz

Tańcz, tańcz moja miła tańcz, gdy muzyczka gra
Tańcz, tańcz moja miła tańcz, gdy muzyczka gra
Bo to wszystko jest dla ciebie żebyś czuła się jak w niebie
To jest melodia która rozwesela nas
Bo to wszystko jest dla ciebie żebyś czuła się jak w niebie
To jest melodia która rozwesela nas

Chodzę, chodzę koło budynku pewnego poranku
Chodzę, chodzę koło budynku pewnego poranku
Patrzę na ten świat cały na te niebieskie migdały
O jakież piękne są te nasze dziewczęta
Patrzę na ten świat cały na te niebieskie migdały
O jakież piękne są te nasze dziewczęta

Chodzę, chodzę koło budynku pewnego poranku
Chodzę, chodzę koło budynku pewnego poranku
Idzie dziewczę figlarne jakież oczy ma czarne
O jakież piękne są te nasze dziewczęta
Idzie dziewczę figlarne jakież oczy ma czarne
O jakież piękne są te nasze dziewczęta

18. To moje serdusko

To moje serdusko
Takie zazalone,
Jako to zelazko
W ogniu rozpalone

19. To nie przyjaźń, tylko miłość

Clasic - To nie przyjaźń, tylko miłość

Siedzę teraz sam, w szare myśli zaplątany.
Ile lat cię znam, tego dziś nie pamiętamy.
Byłem zawsze, gdy świat się walił ci na głowę,
Pomagałem ci i nie chciałem nic, ale teraz tobie powiem.

To nie przyjaźń, tylko miłość, uwierz mi.
Pocieszałem, ocierałem twoje łzy
I tęskniłem, i nadzieję miałem, że
Powiesz do mnie to, co tak usłyszeć chcę.

Fotografii stos, szczęścia kadry zatrzymane
I twój cichy głos: ?Miłość drogą jest w nieznane?.
Będę z tobą, gdy ktoś pozbawi ciebie złudzeń.
Znów ci otrę łzy, znów pomogę ci, może kiedyś cię obudzę.

To nie przyjaźń, tylko miłość, uwierz mi.
Pocieszałem, ocierałem twoje łzy
I tęskniłem, i nadzieję miałem, że
Powiesz do mnie to, co tak usłyszeć chcę.

To nie przyjaźń, tylko miłość, uwierz mi.
Pocieszałem, ocierałem twoje łzy
I tęskniłem, i nadzieję miałem, że
Powiesz do mnie to, co tak usłyszeć chcę.
To nie przyjaźń, tylko miłość, uwierz mi.
Pocieszałem, ocierałem twoje łzy
I tęskniłem, i nadzieję miałem, że
Powiesz do mnie, że ty także kochasz mnie.

20. Tokaj

Całą nockę tokaj piłem,
Moja ty, miła ty, dzieweczko ma!
I do rana się bawiłem,
Moja ty, miła ty, dzieweczko ma!
I choć w głowie tęgo zaszumiało,
Serce się do ciebie rwało.
Moja ty, miła ty, dzieweczko ma!

Wczoraj znowu tokaj piłem, moja ty...itd
I do rana się bawiłem, moja ty...itd
Choć się głowa jak łan w polu chwieje,
Do wieczora wytrzeźwieję, moja ty...itd

Potem przyjdę ja do ciebie, moja ty...itd
A ty przyjmiesz mnie do siebie, moja ty...itd
I choć z ust mych zapachnie ci wino,
Pocałujesz mnie, dziewczyno, moja ty...itd

21. Toples - Ciało do ciała

1.
Miłości głos usłyszysz kiedyś nagle
Obejrzysz się i złapiesz miłość w żagle
Popłyniesz tam gdzie jeszcze nikt nie zdołał być
W gwieździstą noc rozejrzysz się dookoła
Usłyszysz że ktoś właśnie ciebie woła
To będę ja odnajdziesz wreszcie szczęście swe
Więc uśmiechnij się i pocałuj mnie

Ref: x2

Ciało do ciała usta do ust
I nigdy więcej nie smuć się już
Uśmiech za uśmiech i widzisz że
Zawsze do ciała nie zmieniaj się

2.
Być może gdzieś na oceanie zdarzeń
Istnieje ląd nazwany wyspą marzeń
Pragnienie twe się spełni jak w cudownym śnie
Radości moc ogarnie twoje ciało
Poczujesz że miłości jest ci mało
Każdego dnia odkrywać będziesz ze mną świat
Więc uśmiechnij się i pocałuj mnie

Ref: x5

22. Trzej krasnale

Żyli byli trzej krasnale nie górale
Nie bili się, nie kłócili nigdy wcale
Trzech ich było, trzech z fasonem
Dwóch wesołych, jeden smutny, bo miał żonę

A ta żona jędza była no i basta
Miała wałek taki gruby jak do ciasta
I tym wałkiem, kiedy chciała
Swego męża krasnoludka wałkowała

Już krasnalek taki chudy jak niteczka /2x
Ale żona uważała, że jest gruby,
więc go jeszcze wałkowała

Już krasnalek zwałkowany w trumnie leży
Że od wałka żony zginął nikt nie wierzy
Gdy rodzinka w głos płakała
Żona jędza jeszcze trumnę wałkowała

23. Trzy razy kukułeczka

ref. Trzy razy kukułeczka trzy razy kukała

Kiedy się Kasia z Jasiem wiosną zapoznała


Trzy razy kukułeczka, trzy razy kukała

Jasia co kochał szczerze ,poślubić nie chciała

Poślubić go nie chciała bo w glowie inny był

Który oprócz Kasieńki miał inne dziewczyny

ref....

Trzy razy kukułeczka trzy razy kukała

Jasiu Kasię obłapił, co miała to dała

Zakukaj kukułeczko zakukaj jeszcze raz

Może Jasio usłyszy bedziemy zyli w raz


ref. Trzy razy kukułeczka trzy razy kukała

Kiedy się Kasia z Jasiem wiosną zapoznała

24. Trzy razy kukułeczka (z podkarpacia)

Trzy razy kukułeczka, na drzewie kukała
Pod drzewem śliczna Kasia, Jasieńka czekała

Zakukaj kukułeczko, zakukaj jeszcze raz
Może Jasio usłyszy, przybędzie na ten czas /2x

Kukułeczka kukała, a w górze szumiał las
Kasieńka go czekała, bardzo się dłużył czas

Wtem wicher silny powiał, Kasieńka zadrżała
Serce jej mocno biło, Jasia nie widziała /2x

Nie smuć że się Kasieńko, nie smuć sama siebie
Jasienek Ciebie kocha, powróci do Ciebie

Więc kukaj kukułeczko, zakukaj jeszcze raz
A gdy Jasio przyjedzie, odlecisz sobie w las /2x

25. Ty Mała Znów Zarosłaś

Ty mała znów zarosłaś,
Mała, znów zarosłaś
Zapachniałaś, zajaśniałaś tak jak wiosna
Ty mała znów zarosłaś,
Mała, znów zarosłaś
I do tego ja znalazłem w tobie osta

Dwie dekady walka trwa
Kosił ojciec, koszę ja
Ale przyznam się, że lubię tę robotę
Najważniejszy dziarski duch
Silny, pewny, mocny ruch
Skoszę teraz, a zagrabię sobie potem

Ty mała znów zarosłaś,
Mała, znów zarosłaś
Zapachniałaś, zajaśniałaś tak jak wiosna
Ty mała znów zarosłaś,
Mała, znów zarosłaś
I do tego ja znalazłem w tobie osta

Radę wszystkim dzisiaj da
Moja kosa 42*
Trzy koniki i cóż więcej można chcieć
Wszystkie pędy słabe, chore
Potraktuję sekatorem
Piękny trawnik dzisiaj mała będziesz mieć

Ty mała znów zarosłaś,
Mała, znów zarosłaś
Zapachniałaś, zajaśniałaś tak jak wiosna
Ty mała znów zarosłaś,
Mała, znów zarosłaś
I do tego ja znalazłem w tobie osta

Przyznam szczerze, że mam wprawę
I przeczochram ci murawę
Długość trawy idealna na dwa palce
Kretowiska w zieleń zmienię
I posypię je nasieniem
A na koniec cię przejadę moim walcem

26. Ty dziewczyno, ty mnie nie znosz

Ty dziewczyno, ty mnie nie znosz
Od Rzeszowa jestem bednorz,
Robię beczki, beczułeczki, a wieczorem na dzieweczki.
Robię beczki, beczułeczki, a wieczorem na dzieweczki.

Ty dziewczyno, Ty mnie nie znosz
Od Rzeszowa jestem bednorz,
Jo w Rzeszowie urodzony, w całej Polsce szukom żony. 2x

Ty dziewczyno od Zagorzyc
Jak mi nie dosz, to mi pożycz.
Jak mi nie dosz dzisiej wieczór, to na jutro nie obiecuj. 2x

Olaboga, nie wytrzymom
Wszystkie mają, a jo ni mom.
Wszystkie mają po chłopoku, a jo ni mom tego roku. 2x

Olaboga, co się stało
Pod fartuszkiem pękło ciało.
Ni to zaszyć, ni załotać, ni to z takom dziurom lotać. 2x

Moja matuś, był tu, był tu
Chcioł pożyczyć chyłtu, chyłtu.
Moja córuś dać mu było, byłoby Ci nie ubyło. 2x


27. Ty i ja

JUSTYNA:
Nie wiem jak zatrzymać wiatr,
To obraca wkoło świat,
Po co deszczu łzy, spadają często z nieba,
Ale wiem, gdzie szczęście śpi,
Ma na imię tak jak Ty,
Twoje oczy, usta, Twoje ciepłe dłonie,
W których pragnę się skryć...

PIOTR:
Nie wiem dokąd płynie czas,
Skąd na niebie tyle gwiazd,
Nie znam słów, bym mógł Ci wyznać to co czuję,
Jednak wiem, że ktoś ten świat,
Przyozdobił w letni wiatr,
Tylko po to bym mógł rzucić Ci go w dłonie,
Nucąc Tobie tak...

Ref . Ty i Ja , Pójde z Tobą pod rękę śpiewając, piosenkę
Ty i Ja ,Więcej nam nie potrzeba, by sięgać do nieba,
Ty i Ja , Takie proste dwa słowa, a znaczą tak wiele,
Ty i Ja , Los zaufał nam dwojgu, rzucając nam szczęście do rąk...

JUSTYNA:
Spójrz, z drzew spada kwiatów deszcz,
Słychać morza ciepły śpiew,
Płyną chmury, jak żurawi klucz na niebie...

PIOTR:
Świat się kręci wokół nas,
Przy mej twarzy Twoja twarz,
Tyle szczęścia na raz dobry los nam dał,
Gdy wiatr piosenkę grał...

Ref . Ty i Ja , Pójde z Tobą pod rękę śpiewając, piosenkę,
Ty i Ja , Więcej nam nie potrzeba, by sięgać do nieba,
Ty i Ja , Takie proste dwa słowa, a znaczą tak wiele,
Ty i Ja , Los zaufał nam dwojgu, rzucając nam szczęście
Ty i Ja , Pójde z Tobą pod rękę śpiewając, piosenkę,
Ty i Ja , Więcej nam nie potrzeba, by sięgać do nieba,
Ty i Ja , Takie proste dwa słowa, a znaczą tak wiele,
Ty i Ja , Los zaufał nam dwojgu, rzucając nam szczęście do rąk.

28. Tylko pokochaj mnie

1. Raz u zbiegu dwóch ulic zobaczyłem przypadkiem
Przechodziłaś nie widząc nikogo,
Gdy Cię mijać zacząłem jak by nagle olśnienie
Wzrok uniosłaś niepewnie nad drogą
W swoich dłoniach trzymałem mały bukiet konwalii,
Który wokół rozsiewał swą woń
Uśmiechnęłaś się do mnie, serce mocniej zabiło
Pomyślałem milczenia już dość

ref.
Tylko pokochaj mnie,a ja pokażę Ci świat
Tylko pokochaj mnie, a poznasz drogę do gwiazd
Uwierz w miłości moc, spróbuj przekonać się
Jak piękna może być noc, kiedy pokochasz sie

2. Dzień za dniem szybko mija zawsze Ciebie spotykam
Gdy przechodzisz u zbiegu dwóch ulic
Sam już nie wiem dlaczego, choć uśmiechasz się do mnie
Milczę nie wiem co wtedy mam mówić
W swoich dłoniach znów trzymam mały bukiet konwalii,
Który wokół rozsiewał swą woń
Uśmiechnęłaś się do mnie, serce mocniej zabiło
Pomyślałem milczenia już dość

ref. Tylko pokochaj mnie?

29. Tylko we Lwowie

Niech inni se jadą gdzie mogą gdzie chcą
do Wiednia Paryża Londynu
A ja się ze Lwowa nie ruszę za próg
ta mamciu ta skarz mnie Bóg

Bo gdzie jeszcze ludziom
Tak dobrze jak tu?
Tylko we Lwowie!
Gdzie śpiewem cię tulą
l budzą ze snu?
Tylko we Lwowie!

l bogacz, i dziad
Tu są za pan brat
l każdy ma uśmiech na twarzy..
A panny to ma
Słodziutkie ten gród,
Jak sok, czekolada i miód...

l gdybym się kiedyś
Urodzić miał znów,
To tylko we Lwowie!
Bo szkoda gadania,
Bo co chcesz, to mów
Nie ma jak Lwów!

Możliwe że więcej ładniejszych jest miast
lecz Lwów jest jedyny na świecie
i z niego wyjechać ta gdziesz ja bym mógł
ta mamciu ta skarz mnie Bóg

ref :Bo gdzie jest na świecie tak dobrze jak tu itd

Logowanie
REJESTRACJA | Przypomnij hasło

Co umożliwiamy? Ukryj przewodnik | Zamknij przewodnik


Ogłoszenia
Ostatnio dodał: wodzirejtomek (21.12.2015 09:59)

Wszelkie prawa do tekstów piosenek, plików audio i wideo umieszczonych na stronach serwisu spiewnikweselny.pl przysługują ich autorom. Teksty piosenek, pliki audio i wideo umieszczane są w serwisie w celach edukacyjnych oraz służą wyłącznie do użytku prywatnego. W przypadku gdy właściciel praw do konkretnego tekstu piosenki, pliku audio lub wideo nie życzy sobie, by był on umieszczony na stronach serwisu spiewnikweselny.pl - prosimy o kontakt, a dany tekst bądź plik zostanie usunięty.
Serwis zrealizowany przez CLUENET.pl