Śpiewnik Dodał: Smloda (12.10.2016 23:48)    |   Drukuj śpiewnik  |   Zapisz na dysk

A i D

Data: 22-10-2016
Miejscowość: Brzozów



1. A kto się urodził

A kto się w styczniu urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie,
niech weźmie kielich w rękę swą
i pije i pije do dna
i pije i pije do dna
i pije i pije do dna
Jakżeś wypił to se nalej
i butelkę podaj dalej
Jakżeś wypił to se nalej
i butelkę podaj dalej

A kto się w lutym urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie...

A kto się w marcu urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie...

A kto się w kwietniu urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie...

A kto się w maju urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie...

A kto się w czerwcu urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie...

A kto się w lipcu urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie...

A kto się w sierpniu urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie...

A kto się we wrześniu urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie...

A kto się w październiku urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie...

A kto się w listopadzie urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie...

A kto się w grudniu urodził
niech wstanie, niech wstanie, niech wstanie...

2. Ach, jak przyjemnie

Jak można się nudzić
Jak można marudzić
Że świat jest smutny, że jest źle
Nie rozumiem, nie!

Jak można faktycznie,
Na świecie jest ślicznie,
Niech ten, co gdera przyjdzie tu,
A ja powiem mu tak:

Ach, jak przyjemnie
Kołysać się wśród fal,
Gdy szumi, szumi woda
I płynie sobie w dal.

Ach, jak przyjemnie
Radosny płynie śpiew,
Że szumi, szumi woda
I młoda szumi krew

I tak uroczo, tak ochoczo
Serce bije w takt,
Gdy jest pogoda, szumi woda,
Tak nam mało brak do szczęścia.

Ach, jak przyjemnie
Kołysać się wśród fal,
Gdy szumi, szumi woda
I płynie sobie w dal.

3. Agnieszka

1. Było ciepłe lato, choć czasem padało
Dużo wina się piło i mało się spało
Tak zaczęła się wakacyjna przygoda
On był jeszcze młody i ona była młoda
Zakochani, przy świetle księżyca nocami
Chodzili długimi, leśnymi ścieżkami
Tak mijały tygodnie, lecz rozstania nadszedł czas
Zawsze mówił jedno zdanie: "Moje śliczne Ty kochanie!"

Ostatniego dnia tych pamiętnych wakacji
Kochali się namiętnie w męskiej ubikacji
I przysięgli przed Bogiem miłość wzajemną,
Że za rok się spotkają i na zawsze ze sobą już będą

Tęsknił za nią i pisał do niej listy miłosne
W samotności przeżył jesień, zimę, wiosnę
Nie wytrzymał do wakacji, postanowił ją odwiedzić,
Bo nie dostał już dawno od niej żadnej odpowiedzi
Gdy przyjechał do jej domu po dość długiej podróży
Cieszył się, że ją zobaczy - w końcu tyle dla niej znaczył
Lecz gdy ona go ujrzała, szybko się schowała
Drzwi mu matka otworzyła i tak mu powiedziała:

Ref.: Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka
O nie, nie, nie...
Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka (2x)

2. Rozczarował się, bo takie są zawody miłosne
Cierpiał całą jesień, zimę, no i wiosnę
A gdy przeszło mu zupełnie, pojechał na wakacje
W tamto miejsce, by zobaczyć tę pamiętną ubikację
Tak się stało, że przypadkiem ona też tam była
Ucieszyła sie ogromnie, gdy go tylko zobaczyła
Zapytała się, czy w sercu jego jest jeszcze Agnieszka
Odpowiedział jednym zdaniem: "Moje śliczne Ty kochanie!"
Ref. (2x)

4. Andzia

Hej tam za górą gdzie płyną wody
Zbierała Andzia tra la la ucha cha
Czarne jagody
I przyszedł do niej leśniczy młody
Oddaj mi Andziu tra la la ucha cha
Czarne jagody
Andzia go prosi na litość Boga
Noc taka ciemna tra la la ucha cha
Daleka droga
Nie bój się Andziu dalekiej drogi
Mam ja konika tra la la ucha cha
Na cztery nogi
Na cztery nogi ostro kutego
Zabiorę Andzię tra la la ucha cha
Do domu swego

5. Anna Maria

Smutne oczy, piękne oczy, smutne usta bez uśmiechu.
Widzę co dzień ją z daleka, stoi w oknie aż do zmierzchu.

Anna Maria

Tylko o niej ciągle myślę i jednego tylko pragnę.
Żeby chciała choć z daleka, choć przez chwilę spojrzeć na mnie.

Anna Maria smutną ma twarz, Anna Maria wciąż patrzy w dal.

Jakże chciałbym ujrzeć kiedyś, swe odbicie w pięknych oczach.
Jakże chciałbym móc uwierzyć w to, że kiedyś mnie pokocha.

Anna Maria smutną ma twarz, Anna Maria wciąż patrzy w dal.

Lat minionych, dni minionych, żadne modły już nie cofną.
Ten, na kogo ciągle czeka, już nie przyjdzie pod jej okno.

Anna Maria smutną ma twarz, Anna Maria wciąż patrzy w dal/x2

6. Baju baj

Było to temu z rok, było w maju.
Pachniał bez wzdłuż i wszerz
W całym kraju.
Pewien pan, miły pan z Amsterdamu
Powiedział wprost:
"Ty moja bądź, Droga Aniu!

Skoro świt ja i Ty wyjeżdżamy
Mam swój dom
Tam gdzie rosną tulipany."
"Będziesz tam, mówił pan, pierwsza damą,
Dlatego dziś mą musisz być,
Moja Aniu!"

Baju baj, baju baj, proszę Pana!
Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Ania.
Znam swój styl,
Znam ten hit już na pamięć.
Czego pan chce? Poskarżę się mojej Mamie!

Lecz ten pan w oczach miał łzy prawdziwe.
Ten łez sznur
Leciał mu w kufel z piwem.
Pachniał bez wzdłuż i wszerz
W całym kraju.
A on wciąż: "Moja bądź, Droga Aniu!"

Baju baj, baju baj, proszę Pana!
Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Ania.
Znam swój styl,
Znam ten hit już na pamięć.
Czego pan chce? Poskarżę się mojej Mamie!

Baju baj, baju baj, proszę Pana!
Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Ania.
Znam swój styl,
Znam ten hit już na pamięć.
Czego pan chce? Poskarżę się mojej Mamie!/x3

7. Bal u weteranów

Dzisiaj bal u weteranów, każdy zna tych panów,
Bo tam co niedziela jest zabawy wiela.
Choć komitet za wstęp bierzy
Czterdzieści halerzy,
ale wyznać szczerzy, co wart ta, joj.

A muzyczka, ino, ano, a muzyczka rżnie,
Bo przy tej muzyczce Gości bawią się wesoło.
Wszystko jedno, czy to męska, czy to damska jest,
Byli tylko rżnęła Fest a fest.

A tam znowu jakiś frajer wielki pieniądz traci,
trzy kolejki piwa przy bufecie płaci.
Ty do niego ani słowa, naj ci Bóg zachowa,
Bo on z Łyczakowa jest, ta joj.

A muzyczka, ino, ano, a muzyczka rżnie,?

Tam ci znowu jakiś frajer w kozaka sie bawi:
Kastet ma w kieszeni, a majcher w rękawie.
Ty do niego ani słowa, naj ci Bóg zachowa!
Bo on z Łyczakowa je gość, je gość!

A muzyczka, ino, ano, a muzyczka rżnie,?

O północy się zjawili jacyś dwaj cywili,
Mordy podrapane, włosy jak badyli.
Nic nikomu nie mówili, ino w mordy bili
l bal zakończyli, Ta już, ta joj.

8. Bar w Beskidzie

Jeśli chcesz z gardła kurz wypłukać
Tu każdy wskaże ci drogę
W bok od przystanku PeKaeSu
W prawo od drogi asfaltowej
Kuszą napisy ołówkiem kopiowym
Na drzwiach "od dziesiątej otwarte"
"Dziś polecamy kotlet mielony"
I "lokal kategorii czwartej"

Lej się chmielu
Nieś muzyko po bukowym lesie
Panna Zosia ma w oczach dwa nieba
Trochę lata z nowej beczki przyniesie

W środku chłopaki rzucają łaciną
O sufit i cztery ściany
Dym z Extra ? mocnych strzela jak szampan
Bledną obrusy lniane
Za to wieczorem gdy lipiec duszny
Okna otworzy na oścież
Gwiazdy wpadają do pełnych kufli
Poogryzanych jak paznokcie

Lej się chmielu?

Kiedy chłopaki na nogach z waty
Wracają po mokrej kolacji
Świat się jak okręt morski kołysze
Gościniec dziwnie ślimaczy
A czasem któryś ze strachem na wróble
Pogada o polityce
Jedynie cerkiew marszczy zgorszona
Szorstkie od gontów lice

Lej się chmielu?

9. Bawmy się

Kiedyś stary przyjaciel mi powiedział
zapamiętaj na zawsze słowa te
Nie zatrzymuj się w miejscu
gdyż czas goni nas
niech muzyka i taniec porwą Cię.
Od tej pory uśmiechem witam ranek
każdy dzień nawet chłodny cieszy mnie.
Już nie jestem tą samą
smutną i zapłakaną
na twe słowa nigdy już nie mówię nie.

Hej że ha, hej że ha.. bawmy się wesoło
Hej że ha, hej że ha.. niech muzyka gra
Hej że ha, hej że ha.. dalej róbmy koło
Hej że ha, hej że ha.. do białego dnia

Ruszaj więc miły bracie do zabawy
już nie musisz się wstydzić gdzie bać
wstawaj już obudź się
to naprawdę nie jest złe
każdą chwilę rozrywki trzeba brać.

Hej że ha, hej że ha.. bawmy się wesoło
Hej że ha, hej że ha.. niech muzyka gra
Hej że ha, hej że ha.. dalej róbmy koło
Hej że ha, hej że ha.. do białego dnia

Hej że ha, hej że ha.. bawmy się wesoło
Hej że ha, hej że ha.. niech muzyka gra
Hej że ha, hej że ha.. dalej róbmy koło
Hej że ha, hej że ha.. do białego dnia

Hej że ha, hej że ha.. bawmy się wesoło
Hej że ha, hej że ha.. niech muzyka gra
Hej że ha, hej że ha.. dalej róbmy koło
Hej że ha, hej że ha.. do białego dnia

Hej że ha, hej że ha.. bawmy się wesoło
Hej że ha, hej że ha.. niech muzyka gra
Hej że ha, hej że ha.. dalej róbmy koło
Hej że ha, hej że ha.. do białego dnia

10. Bella Donna


Bella, Bella Donna wieczór taki piękny
chodźmy więc nad morze do maleńkiej kawiarenki
będziemy w altance pili słodkie wino
i całując mnie z uśmiechem powiesz ach bambino

Popatrz cyprysów gaj, kołysze wiatr
i niesie miłą woń kwiatów i morskich traw
na niebie srebrem lśni tysiące gwiazd
patrz jaki urok ma wieczorny świat

Bella, Bella donna, wieczór taki piękny
chodźmy więc nad morze do maleńkiej kawiarenki
będziemy w altance patrzeć sobie w oczy
I podziwiać najpiękniejsze skarby nocy

Popatrz cyprysów gaj, kołysze wiatr
i niesie miłą woń kwiatów i morskich traw
na niebie srebrem lśni tysiące gwiazd
patrz jaki urok ma wieczorny świat

Bella, Bella Donna wieczór taki piękny
chodźmy więc nad morze do maleńkiej kawiarenki
będziemy w altance pili słodkie wino
i całując mnie z uśmiechem powiesz ach bambino

Popatrz cyprysów gaj, kołysze wiatr
i niesie miłą woń kwiatów i morskich traw
na niebie srebrem lśni tysiące gwiazd
patrz jaki urok ma wieczorny świat

11. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina

Wieczorem, wieczorem |x2
kiedy gwiazdy mocno śpią
Wieczorem, wieczorem |x2
zaśpiewamy razem song

Ref. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina
Starszy czy młodszy chłopak czy dziewczyna
Hej, hej bawmy się
Hej, hej śmiejmy się

Nocą, nocą |x2
gdy po pracy w domu śpisz
Nocą, nocą |x2
każdy ma szczęśliwe sny

Ref. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina

A rano, a rano |x2
kiedy słońce jeszcze śpi
To wtedy, to wtedy |x2
zaśpiewamy ja i ty

Ref. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina

A kiedy, a kiedy |x2
z Polski wyjechałeś gdzieś
To nawet po latach |x2
my rozpoznamy się

Ref. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina

12. Boys - Jesteś szalona

I. Miłość odchodzi słyszę znów z Twoich ust
Zawsze prawda miała jakiś sens
Te dni jak bajka,piękne jak tysiąc róż
Ty się śmiałaś zawsze no i cześć

REF: Jesteś szalona mówię Ci
Zawsze nią byłaś
Skończ już wreszcie śnić
Nie jesteś aniołem mówię Ci
Jesteś szalona

II. Na pożegnanie dajesz mi uśmiech swój
Gdy odchodzisz wszystko burzy się
Kochałem Cię i Twe szaleństwa,mocno tak
Ty się śmiałaś zawsze no i cześć

REF: Jesteś szalona mówię Ci ...

13. Byle było tak

A bywa tak i tak,
nie zawsze szczęście się w życiu ma.
Jak czegoś brak, to brak
i czas się snuje od dnia do dnia.
A bywa też nie raz, nie dwa,
że coś zapachnie jak kwiat,
przeleci coś, jak nic, jak mgła,
i niezły już jest świat.

Byle było tak, że człowiek bardzo chce,
byle było tak, że się nie powie "nie",
byle było tak - sam jeszcze nie wiem, jak,
że chce się bardzo śmiać, po prostu tak.
Byle były sny zielone, złote dni,
byle była ta, do której mówię "ty",
byle było tak, jak jeszcze nigdy mi
nie było, nigdy nie, nie było tak.

Dziewczyny, kto je zna?
Pisuję do nich za listem list,
spotykam je co dnia,
i chodzę z nimi, i nic i nic...
A bywa też nie raz, nie dwa,
że podam którejś z nich kwiat,
a w oczach coś, jak nic, jak mgła,
i piękny już jest świat.

Byle było tak. . . itd.

La la la la la...

14. Był bal

Był bal, wielki bal, milion świec, tysiąc par,
Bal przez noc, bal po świt, byłaś ty, jedynie ty.
Walc, wielki walc zabrał nas w ciemną dal,
W dal nas niósł lotem ćmy, byłaś ty, jedynie ty.

To wino, dziewczyno, wypij do dna,
Świat umarł, świat zginął, ocalał walc.
Ta chwila to wieczność, życie to sen,
Już nigdy nie spotkam cię.

Był bal, wielki bal, bal jak śmierć, bal jak żal.
Kończył się tamten świat, na tańczących cień już padł.
Wśród nich ona, on, czują to, widzą to,
W oczach ich coś jak łzy albo może wina błysk.

Wypijmy za miłość, miłość po kres,
Co będzie, co było ? nieważne jest.
Rozstanie się zbliża, rzuca swój cień,
Już nigdy nie spotkam cię.

15. CZAS ŻYCIA KRÓTKI

Cieszcie się dziewczyny,
Cieszcie się do woli,
Wróci kowal z kuźni,
To was zadowoli.

Ref. 2x
I znowu nieprzespana noc,
(i nieprzespana noc)
I znowu zmarnowany dzień,
( zmarnowany dzień)
Czas życia krótki,
(oj życia krótki)
Napijemy się wódki.
(napijemy się).

Co to za gospodzarz
Co nie ma chałupy
Co to za dziewczyna
Co nie daje wina

Ref. 2x


Nikogo mi nie żal
Tylko Mikołaja
odcedzał pierogi
poparzył se nogi

Ref. 2x

16. Cała sala śpiewa z nami

Był raz bal na sto par,
Pan wodzirej wprost szalał po sali:
"Koszyk raz! Kółko dwa!"
A pod oknem samotnie bez pani
Siedział pan, smętny pan,
Taki, co to nie pije, nie pali.
A tłum szalał,
Hiszpański walc cud ten wyprawił
I wszyscy śpiewali go tak:

Cała sala śpiewa z nami,
Tańcząc walca - walczyka parami,
Na tym balu nad balami takim,
Co się pamięta latami.
Gdzieś Hiszpania za górami,
A tu zima, karnawał jest z nami.
Raz się żyje, zakręćmy walczyka ten raz,
Hiszpański walczyk w sam raz.

Więc ten pan, smętny pan
Zdenerwował się, proszę państwa, okropnie.
Pojął, że właśnie on
Może życie przesiedzieć przy oknie.
Nagle wstał, ruszył w tan,
Walc hiszpański mu dodał odwagi.
Z tłumem szalał,
Hiszpański walc cud ten wyprawił
I wszyscy śpiewali go tak:

Cała sala śpiewa z nami ...

17. Chłopcy radarowcy

Tam na polu stoi krowa, cierpi, bo już pełna mleka,
Biegnie do niej Maciejowa, drogą jedzie dyskoteka.
Jadą, jadą chłopcy, chłopcy-radarowcy,
Niebieska czapeczka, przy boku pałeczka.

Życie takie zna przypadki: jadą sobie za rogatki,
Staną sobie gdzieś w szuwarach, w płocie dziura, jakaś szpara,
Licznik już notuje, wszystko rejestruje,
Wszystkie przekroczenia, czeka na jelenia.

Jechał sobie raz księgowy, robotnikom wiózł wypłatę,
Chociaż w pracy był wzorowy, też przekroczył małym fiatem.
Już go mają chłopcy, chłopcy-radarowcy,
Więc zapłacił trzysta, bo to był artysta.

Jechał sobie, powiem szczerze, poborowy na rowerze,
Mijał lasy, czarne chmury, jechał szybko, było z góry.
Za zakrętem stali, rower mu zabrali,
Chłopcy już się cieszą, żołnierz idzie pieszo.

Jechał sobie od Dąbrowy młody śliczny dzielnicowy
Na motorze w dezabilu, na wycieczkę po cywilu.
Też go mają chłopcy, chłopcy-radarowcy,
Dostrzegli go z dala, zapłacił górala.

A gdy już się zmierzchać miało, to się wtedy okazało,
Że to nie są milicjanci, że to byli przebierańcy!
Czas by już na finał, puenta się zaczyna:
Coraz więcej przebierańców, coraz trudniej o oryginał.

18. Cicha woda

Płynął strumyk przez zielony las
A przy brzegu leżał stukilowy głaz
Płynął strumyk minął jakiś czas
Stukilowy głaz gdzieś zginął
Strumyk płynie tak jak płynął

Ref: Cicha woda brzegi rwie
Nie wiesz nawet jak i gdzie
Bo nie zna nikt metody
By się ustrzec cichej wody
Cicha woda brzegi rwie
W jaki sposób, kto to wie?
Ma rację, że tak powiem
To przysłowie: ?Cicha woda brzegi rwie?

Szła dziewczyna przez zielony las
Popatrzyła na mnie tylko jeden raz
Popatrzyła, minął jakiś czas
Lecz widocznie jej uroda
Była jak ta cicha woda

Ref: Cicha woda brzegi rwie?

19. Ciernista róża


Mijają lata smutne to dni ,
przeszedłem pół świata jak mam tak żyć
Roże na sercu od Ciebie lśnią ,
w nich wszystkie moje wspomnienia tkwią
Siedzę przy oknie i spoglądam w dal ,
oczy mi łzawią bo serce nie stal
Niech moja Róża odpowie ci,
ze mocno tęsknię i wylewam łzy


Ciernista Róża symbol miłości
niesie wspomnienia naszej młodości
chodź płatki łzami zroszone ma
budzi nadzieje uczuciem gra
budzi nadzieję uczuciem gra
Ciernista Róża symbol miłości
niesie wspomnienia naszej młodości
i chodź daleko niesie ta pieśń
nie da zapomnieć że czekasz tam gdzieś
nie da zapomnieć że czekasz tam gdzieś


Powiedz ach miła gdzieś teraz jest
niech moja Roza prowadzi cie
prosto do serca mojego bram
miłość gorąca w nim czeka tam
Do Ciebie droga usłana z gwiazd
Amor na niebie nam zaczął grać
serca nam biją na jeden rytm
teraz na zawsze już tylko Ty


Ciernista Róża symbol miłości ?

20. Co ja zrobiłem, że się ożeniłem

Heja hej, heja hej
Heja hej, po pijaku ożenili
Heja hej, każdy się dziś ze mnie śmieje. x2

1.
Co ja zrobiłem, że się ożeniłem
Chyba pijany byłem
Zamiast Marysię to wziąłem Krysię
Jak ja teraz będę żył
Co ja zrobiłem że się ożeniłem
Chyba odbiło mi
Bo mojej Krysi wszystko już wisi
Jak ja teraz będę żył.

Ref.
Heja hej, coście mi zrobili, po pijaku ożenili
Heja hej, chyba oszaleje, każdy się dziś ze mnie śmieje. x2

2.
Co ja zrobiłem, że się ożeniłem
Za późno już jest dziś
Ta stara Krycha ledwo już dycha
Jak tak długo można żyć
Co ja zrobiłem, że się ożeniłem
Tak to nie miało być
A tu Marysia z sołtysem jest dzisiaj
Teraz bym se dobrze żył.

Ref.
Heja hej, coście mi zrobili??. x2

3.
Moja baba jędza wzięła mnie do księdza
Takiego pijanego i bezbronnego
Coś ugadali, coś napisali
Nie wiedziałem o tym, że to o mnie gadali.
Na drugą niedzielę, ksiądz głosi w kościele
Że niedługo będzie moje wesele
Nie ma już odwrotu, narobili mi kłopotów
Ksiądz zadowolony, a ja już stracony.

21. Cyganeczka Zosia

Znałem cyganeczkę Zosię
kazali mi ją poślubić, ?
lecz me serce nie pozwala,
mojej cyganeczki lubić. x2

Na podwórzu, na podwórzu
cztery kare konie stoją, ?
lecz ty śliczna cyganeczko
nigdy już nie będziesz moją. x2

A jak mi się znudzi wreszcie
kupię sobie konia w mieście
kupię konia i aksamit
i pojadę z cyganami. x 2
Poprzez Polskę z taborami
Koniom grzywy wiatr rozwiewa
A ja jadę z cyganami
I o cyganeczce śpiewam

22. Czasu pewnego

Czasu pewnego swojej dziewczynie oświadczyć chciałem się
byłem zbyt młody więc nie wiedziałem
jak to powiedzieć jej
Długo chodziłem długo czekałem
zastanawiałem się
z bukietem kwiatów tak pomyślałem
i do niej udam się

ref.
Przynoszę tobie moja dziewczyno
siedem czerwonych róż
powiedz czy będziesz
moją na zawsze już/2x

2.
Dziewczę kwiatami się ucieszyło
i uśmiechnęło się
Dziewczę na zawsze moją już było
i pokochało mnie
Będziemy razem do końca życia
będziemy kochać się
będziemy szczęściem, moją miłością
o tobie tylko śnię


ref.
Przynoszę tobie moja dziewczyno?

23. Czekolada

Pochodzę z domu z zasadami,
nigdy nie miałam rande-vous.
Na spacer chodzę z rodzicami,
wychodzę sobie tam i tu.
Bym wyszła sama nie ma mowy,
o randce ani mi się śni.
Codziennie blok czekoladowy
mama kupuje sama mi.

Ref. A ja nie chcę czekolady,
chcę by miłość dał mi ktoś.
Chcę by zabrał mnie od mamy,
bo słodyczy mam już dość.

Dziś były moje imieniny.
Och, nie zapomnę tego dnia.
Był zjazd całej mojej rodziny,
A każdy prezent dla mnie miał.
Prezentów się zebrało wiele,
czekoladowy wielki stos,
A ja się tym zdenerwowałam,
że zawołałam im na złość:

Refr. A ja nie chcę czekolady...

24. Czerwona jarzębina

1. Czerwona jarzębina szumiała, gdy ujrzałem cię,
Pod czerwoną jarzębiną, stałaś ty obok mnie.

Ref. Jak czerwona, czerwona jarzębina
Stałaś obok mnie
Pod czerwoną, czerwoną jarzębiną
Całowałem cię

2. Pod czerwoną jarzębiną, mile nam mijał czas,
Jej zielone małe listki czule wciąż tuliły nas.

3. Aż jesień przekreśliła spędzone razem chwile te,
Czerwona jarzębina zaczęła gubić listki swe.

Ref. Zapłakała czerwona jarzębina
Przepraszając nas
Mówiąc, że kiedy, że kiedy przyjdzie wiosna,
będzie tulić nas.

-Wiosna! Przyjdź czekamy na ciebie!
Jak czerwona, czerwona jarzębina...

25. Czerwona róża

1. Czerwona róża, biały kwiat
Czerwona róża, biały kwiat
Wędruj harcerko, harcerko wędruj,
Wędruj harcerko ze mną w świat.

2. Zawędrowali w ciemny las (bis)
Tutaj harcerko, harcerko wędruj,
Tutaj harcerko obóz nasz.

3. A kto nas tutaj obudzi? (bis)
Kiedy daleko, daleko kiedy,
kiedy daleko od ludzi.

4. Obudzi nas tu ptaszyna (bis)
kiedy wybije, wybije kiedy,
kiedy wybije godzina.

5. Godzina bije raz, dwa, trzy (bis)
Wstawaj harcerko, harcerko wstawaj,
Wstawaj harcerko do pracy.

6. Harcerka wstawać nie chciała (bis)
ale rozkazu, rozkazu ale,
ale rozkazu słuchała.

Logowanie
REJESTRACJA | Przypomnij hasło

Co umożliwiamy? Ukryj przewodnik | Zamknij przewodnik


Ogłoszenia
Ostatnio dodał: wodzirejtomek (21.12.2015 09:59)

Wszelkie prawa do tekstów piosenek, plików audio i wideo umieszczonych na stronach serwisu spiewnikweselny.pl przysługują ich autorom. Teksty piosenek, pliki audio i wideo umieszczane są w serwisie w celach edukacyjnych oraz służą wyłącznie do użytku prywatnego. W przypadku gdy właściciel praw do konkretnego tekstu piosenki, pliku audio lub wideo nie życzy sobie, by był on umieszczony na stronach serwisu spiewnikweselny.pl - prosimy o kontakt, a dany tekst bądź plik zostanie usunięty.
Serwis zrealizowany przez CLUENET.pl